24 marca, 2025

Co zrobić przy poparzeniu wrzątkiem?

Jednym z najpoważniejszych, nieszczęśliwych wypadków, do których często dochodzi w naszym własnym domu są przede wszystkim oparzenia. Niewiele trzeba, aby zetknąć się z żarzącą masą – wystarczy zwyczajne prasowanie ubrań, gotowanie wody, zalewanie wrzątkiem kubka z kawą czy stanie przy palniku elektrycznym. Konsekwencje takiego zdarzenia są ogromne, niemniej jednak trzeba popatrzeć zwłaszcza na to, w jaki sposób można złagodzić sytuacje. O tym napiszemy też w naszym poniższym artykule.

Najważniejsze znaczenie ma zwłaszcza szybka, wręcz błyskawiczna reakcja poszkodowanego. Nie czekajmy, aż przyjdzie nam ktoś z pomocą czy aż przyjedzie pogotowie, które wykona nam opatrunek. Chodzi zwłaszcza o to, aby ukoić ból i pieczenie. W zakresie oparzeń skórnych istnieją określone zasady tak zwanej pierwszej pomocy. Jak zatem postępować? Po pierwsze, pamiętajmy o tym, aby jak najszybciej włożyć poparzoną część ciała pod strumień zimnej wody. W ten sposób rana zostanie ochłodzona. Schładzajmy bieżącą zimną wodą, albo możemy wykorzystać zamrożony do napojów lód. Kostki nie powinny być jednakże przykładane bezpośrednio do poparzonego ciała. Weźmy ręcznik czy też ściereczkę i obwińmy w nie lód a dopiero później zetknijmy z poparzeniem. Kiedy dokonujemy chłodzenia, powinniśmy nie stykać poparzonego miejsca z ubraniem. Bezpośrednio należy przyłożyć lód czy wprost na ranę polewać zimną wodą. Gdy do poparzenia doszło przez ubranie, zdejmijmy je, aby nie robić dodatkowej blokady i aby schłodzenie było skuteczniejsze. W ostateczności po prostu rozetnijmy kawałek ciucha. Często do oparzeń dochodzi na rękach. Wtedy pierwsze, co robimy to zdejmujemy biżuterię typu zegarki, bransoletki czy też pierścionki. W ten sposób będzie po prostu dużo wygodniej.

Pamiętajmy, żeby schładzać oparzenie przez blisko kwadrans, bo dopiero po takim czasie zimna, orzeźwiająca woda złagodzi ból w głębszych tkankach. Jednocześnie proces schładzania czy to wodą, czy też lodem, pozwala na to, aby zmniejszyć uraz w ogóle, ponieważ ciepło nie przenika w najgłębiej położone warstwy tkanek. Gdy schładzanie zakończymy, dobrze jest przygotować sobie stosowny opatrunek. Może to być opatrunek jałowy bądź hydrożel, który z pewnością przyniesie nam ulgę. Nie ma sensu jednak mocne tamowanie rany, bo to tylko będzie nam po pierwsze przeszkadzało w codziennym funkcjonowaniu, a po drugie wywoływało większy ból przez obtarcia poparzonej części ciała. Nie jest zalecane ani bandażowanie ani plastrowanie, gdyż wtedy możemy doprowadzić do problemów z krążeniem, czego konsekwencje mogą być bardzo poważne, w tym nawet może wystąpić martwica. Ponadto pamiętajmy też, że oparzenie najszybciej goi się na świeżym powietrzu.

Na koniec jeszcze parę ostrzeżeń. Nie jest zalecane odrywanie na siłę odzieży przylepionej do świeżej rany. Nie wolno pod żadnym pozorem przekłuwać powstałych na skutek poparzenia pęcherzy. Ponadto nie jest wskazane dotykanie czy rozciąganie dłonią miejsca oparzonego. Nie stosujmy także niesprawdzonych, pierwszych lepszych maści, jakie wpadną nam w dłoń. Nie jest zalecane ani kremowanie, ani używanie lepkich mazideł czy masła. Odpadają wszelkie tłuszcze. Nie jest dobrym rozwiązaniem przecieranie białkiem jajka kurzego czy śmietaną, maślanką bądź piankami, a często takie wskazówki i porady można znaleźć w Internecie. Równie niemile widziane okazuje się odkażanie jakimikolwiek środkami odkażającymi. Odpada w zupełności wódka czy spirytus i wszelkie inne produkty alkoholowe. Wypada jednak udać się nawet na wszelki wypadek na pogotowie, aby ranę obejrzał ktoś doświadczony. Szczególnie ważna jest wizyta kontrolna w przypadku poparzenia u dziecka czy ludzi starszych. Pamiętajmy też, aby nie lekceważyć poparzeń występujących w najbardziej wrażliwych miejscach, a więc na twarzy czy w kroczu. Wtedy niezwłoczne jest udanie się po fachową pomoc lekarską. Podobnie na pogotowie warto wybrać się wtedy, kiedy do powstałej rany jest przylepiony kawałek ubrania.